niedziela, 16 grudnia 2012

17. Imagin z Zaynem. +18

Zacznę od tego, że sądzę, iż Ewa trochę przesadziła z tymi komentarzami. Wystarczą 3, a uszczęśliwicie nas, bo będziemy wiedziały, że ktoś to czyta. :)  Oczywiście nie pogardzimy większą ilością, ale to nie ważne. :D 
Imagin nie powstałby bez pomocy dwóch dziewczyn. Dedykuję go wam! :D Wasza wyobraźnia jest BOSKA. <3 
Caaały +18, tak tylko ostrzegam. *evil laugh* :3 



Wracasz z Zaynem autem z kina.
- Świetny film wybrałeś, Zayn.
- No wiem – rzucił ci olśniewający uśmiech.
Po kilku minutach śmiechu podjechaliście do domu. Zayn zgasił auto, popatrzył się na ciebie, po czym namiętnie pocałował.
- Mmm, Zayn – oderwałaś się od niego. – Może przejdziemy do domu, co? – zapytałaś z uniesioną brwią.
- No to szybkooo – praktycznie wybiegł z auta. Ani się obejrzałaś, a on już otwierał twoje drzwi. Zaśmiałaś się.
- Opanuj się trochę, Malik – popatrzyłaś na niego.
- Przepraszam – pochylił się, szybko wziął cię na ręce i kopniakiem zatrzasnął drzwi.
Szybko pokonał trasę od auta do domu. Ponownie kopnął w drzwi, tym razem wejściowe, pobiegł na górę i w waszej sypialni postawił cię na nogi. Wrócił się, żeby zamknąć drzwi, a ty w tym czasie ściągnęłaś buty. Zaraz ponownie cię podniósł, klepnął po tyłku i dosyć brutalnie położył na łóżku. 
- Mmmmm, świetnie się zaczyna – patrzysz jak ściąga w pośpiechu buty i śmiejesz się z niego.
- Dopiero zobaczysz, kochanie – mówi mega seksownie.
Zerwał z ciebie ulubioną koszulkę, a następnie przywiązał nią twoje ręce do łóżka. Zaczyna szarpać się z twoimi spodniami, targa guzik i zamek, a w tym samym brutalnie robi na twojej szyi malinki, cholernie cię tym podniecając.
- Możesz być pewna, że nie zapomnisz tej nocy już do końca, mała – mruczy ci do ucha uwodzicielsko.
- No ja mam nadzieję – zagryzasz dolną wargę. – Żebyś się kocie nie zdziwił, role później się odwracają – mówisz i unosisz brew.
- Świetna noc się szykuje. Teraz masz mnie słuchać, jasne? Będziesz robiła to, co ci powiem, zrozumiano? – mówi stanowczo, trzymając twoje pośladki, bo ze spodniami już się uporał.
Mruczysz.
- Będę grzeczna  - zwilżasz wargi językiem.
- Dobrze. Wszystkie moje rozkazy  spełniasz, tak? – mówi to tak, że można się wystraszyć.
Targa zapięcie twojego stanika. Gdy w końcu go odpina, rzuca gdzieś za siebie. A do tego ciągle robi ci malinki.
- Rany! Tak, tak, tak! Zrobię wszystko! – patrzysz na niego z pożądaniem.
- Więc – patrzysz, jak zdejmuje z siebie wszystkie ubrania, które dołączają do twojego stanika gdzieś w drugim końcu pokoju. – Teraz masz mi zrobić dobrze. Najlepiej, jak potrafisz, mała! – przybliżył swojego twardego kolegę do twoich ust.
Spełniasz jego prośbę. Bierzesz jego czubek do ust. Zaczynasz ssać i lizać.
- Mocniej! Dajesz, mała! Ooooh, taaak! – ponieważ masz przywiązane ręce, postanawia ci pomóc. Lekko porusza się w twoich ustach, jęczy, sapie i dyszy.
Poruszasz językiem szybko, zwinnie i podniecająco. Najlepiej jak potrafisz. I Zaynowi chyba to się podoba. Chyba było mu już aż za dobrze, bo wyciągnął go z twoich ust. Pociągnął nim po całym twoim ciele, po czym delikatnie dotyka nim twojej kobiecości, jednak w ciebie nie wchodzi. Woli cię pomęczyć. Gryzie twoje sutki, zasysa skórę na brzuchu i szyi. Robi to mega podniecająco. Sprawia, że twoje plecy wyginają się w łuk, a z twoich ust wydobywa się jęk rozkoszy.
- Proooszę cię, Zayn! Pragnę cię w soobiee!
- Tak? Pragniesz? To krzycz to, jak bardzo chcesz mojego nabrzmiałego kutasa w sobie, mała! – klepnął cię w tyłek.
- PRAGNĘ GO W SOBIE, W TRYBIE NAŁ! – krzyczysz najgłośniej jak potrafisz.
- Hmm, chyba cię jeszcze pomęczę.
Główką penisa jeździ po twojej łechtaczce, do tego CIĄGLE robi malinki i co chwilę klepię po tyłku.
- ZAYN, KURWA, WEJDŹ WE MNIE W KOŃCU! – Twój brzuch unosił się w szybkim tempie.
- Jęcz to, kochanie – szepce ci do ucha i już ma swojego przyjaciela przy twoim wejściu.
- Ooooh, Zaaaaayyn, proooooszęę cięę! Wejdź we mnie tak mocno, jak nigdy! – jęczysz, spełniając jego prośbę.
- Jak cię zaboli, to mów.
Jedną dłonią chwyta twoją pierś i ściska ją, w tym czasie brutalnie i mocno w ciebie wchodząc na całą swoją długość. A musiałaś przyznać, że do małych nie należy. Aż krzyknęłaś z wrażenia. Wydajesz z siebie głośne jęki, które przechodzą w krzyki. Zaciskasz palce na prześcieradle, wyginasz się, sapiesz i dyszysz. Jego to bardziej podnieca, bo czujesz, jak zaczyna poruszać się jeszcze szybciej i z większą energią. Nawet nie wiedziałaś, że tak można. Wiedziałaś, że przechodzi w tym momencie samego siebie.
- Krzycz, bejbe!
- ZAAAAYN, OOHHH, KURWA, AAAAH, UH, ZAAAYYYYN! – zaczynasz krzyczeć i jęczeć jeszcze bardziej, odchylając głowę do tyłu.
Odwiązał ci jedną rękę.
- Łap mnie za tyłek! – zaczął się śmiać. Posuwa cię cholernie mocno. Co chwilę czujesz, jak uderza o twój punkt G. Wypełnia cię całą wewnętrznie.
Chwytasz go za pośladki i ściskasz mocno. Ciągle jęczysz i krzyczysz jego imię. Czujesz, że zaraz dojdziesz. Pulsowanie jego członka informuje cię, że Malik też zaraz dojdzie. Jednak wychodzi z ciebie. Chwilę przygląda się twojej twarzy z przyspieszonym oddechem, a w końcu delikatnie dotyka twojej łechtaczki i ud.
- Ja pierdolę, Maaaaaaliiik! Aaaah! – wyginasz się w łuk. Gdy dochodzi ustami do twojej szyi, wbijasz paznokcie w jego plecy i pośladki. Patrzy ci w oczy, a ty zagryzasz dolną wargę.
- Chcesz czegoś?! – mówi tak… strasznie. Przez sekundę nawet się bałaś, bo to jest twój bad boy i po nim wszystkiego można się spodziewać. Przygryza skórę na CAŁYM twoim ciele. Zaśmiałaś się lekko.
- Zayn – mruczysz seksownie. – Doprowadź mnie do orgazmu, teraz.
- Okej, niech ci będzie – nawet się nie zorientowałaś, a on jednym szybkim ruchem ponownie w ciebie wszedł. Brutalnie się w tobie poruszał. Pomyślałaś, że to niemożliwe, ale jednak dzieje się naprawdę.
- Aaaaaahh, oo taaak, Zaaaayyyn! – jęczysz.
Po chwili dochodzisz jednocześnie z nim. Wydajecie z siebie głośny jęk. Wbijasz paznokcie w jego plecy i jesteś pewna, że będzie miał ślady. On wykonuje jeszcze kilka mocnych pchnięć. Macie dłuuuugi i cudowny orgazm.  W końcu z ciebie wyszedł, poklepał penisem po udzie i się uśmiechnął.
- A teraz mnie odwiąż – mówisz po chwili, ciągle próbując opanować oddech.
Odwiązuje cię, całuje krótko i pyta się:
- Mogło być?
- To było… Najbardziej erotyczne przeżycie w całym moim życiu – mówisz. Wie, że tak jest, bo tylko z nim się pieprzyłaś. – Ale teraz czas na mnie, kocie – rzucasz mu zadziorny uśmiech. Wstałaś, popchnęłaś go tak, żeby był w pozycji półleżącej, tak jak ty, i też przywiązałaś mu ręce do łóżka.
- Świetnie się zaczyna – powtarza twoje słowa z uśmiechem.
Siadasz mu na nogach, całujesz po szyi. Ręką cholernie podniecająco dotykasz jego penisa.
- Booooże, twardszy chyba już być nie może! Ooh! – jęknął.
Zjechałaś ustami na jego klatkę, przygryzasz jego sutki, a jego coraz bardziej to podnieca. Kilka razy ocierasz się swoją kobiecością o jego kolegę.
- Aaaah, oooohhhh, ooo kuuuurrwaaa, oooh! – wyjęczał na jednym wydechu i chciał dotknąć twojej piersi, ale nie może dosięgnąć.
Zaśmiałaś się.
- Hmm, chciałbyś, coo? – unosisz brew i postanawiasz się z nim jeszcze pomęczyć. Przybliżasz więc pierś do jego dłoni, ale nie na tyle blisko, żeby mógł jej dotknąć.
- No kurwaa – mruczy i chce wyrwać rękę, żeby cię dotknąć.
Rozbawiona jego zachowaniem, robisz tak jeszcze kilka razy. Po chwili zbliżasz twarz do jego penisa i liżesz go po całej jego długości.
- Ja pierdolę, [T.I.], prooooszę! Skarbiee! – ciągle męczył się z tą ręką.
- Hmm, jak ładnie poprosisz…
- Błaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaagaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaam! – wydarł się na cały głos, zaraz potem jęcząc.
Postanawiasz mu ulec i przybliżasz się biustem do jego dłoni.
- Oooh, mmm – jęknął i zaczął cię dotykać.
Znowu się odsunęłaś i powróciłaś do zabawy z jego przyjacielem. Polizałaś go, otarłaś czasem o niego swoją kobiecością, gryzłaś sutki.
- Kurwa, kurwa, kuuuuuurrrwaaaa, proooszę, kochaaaanie, zróób mi doobrzee!
Uśmiechasz się do niego uwodzicielsko.
- Wiesz, jakoś… nie mam ochoty. – Siadasz na jego penisie, zaczynasz szybko podskakiwać.  
- Ooooooh, aaaaah, taaak, o taaak, pieprz mnie, maleńka, taaak! Aaah! – podnosi biodra do góry, żeby jeszcze bardziej wypchać się w twoją stronę.
Po chwili schodzisz z niego. Zaczynasz robić mu dobrze ręką, a czubek raz po raz dotykasz językiem. Widać jest mu w chuj dobrze, bo jęczenie mu już nie wystarcza i zaczyna krzyczeć, bo nie potrafi tego zdusić w sobie. Uśmiechasz się zadziornie, krótko całujesz i ponownie siadasz na nim. Tym razem poruszasz się powoli.
- Czemu tak wolno?! Możesz szybciej, mała?! Ooooh, aaaah, kuuurwaa! – jęczy i krzyczy. Jego członek zaczyna pulsować. Rusza biodrami do góry.
- Poproś. – Zatrzymujesz się.
- Proooooooooooooooooooooooooooooooooooszęęęę! – powiedział głośno. Zauważyłaś, że ciągle próbuje wyrwać ręce, ale nie potrafi.
Zaczynasz poruszać się szybko, mocno i podniecająco. Twoje piersi skaczą razem z tobą, co Zayna doprowadza do białej gorączki. Już prawie dochodzisz, gdy on cię zatrzymuje.
- Nie, czekaj!
- Raaaaaaaaaaany, już nie wytrzymam! – starasz się jeszcze poczekać, ale jest trudno.
- Chwilkę – przymknął oczy. – Na mój znak.
Jęczysz, sapiesz, poruszasz się najszybciej jak potrafisz.
- Przygotuj się. Raaaz.. – jęczy. – Dwaaaa….. I trzy!
Dochodzicie równocześnie. Po chwili opadasz zmęczona na łóżko i obdarzasz go zadziornym uśmiechem.
- Odwiążesz mnie? – pyta się.
Zayn jest mokry, kropelki potu spływają po jego twarzy i torsie. Włosy ma rozczochrane. Wygląda mega seksownie.
- Dziękuję, Zayn – odwiązujesz go i się w niego wtulasz.
- Taak – wzdycha. – Musimy to kiedyś powtórzyć.
Oboje się zaśmialiście, bo miał cholerną rację. 

44 komentarze:

  1. WOW! To było genialne! Naprawdę świetne!

    OdpowiedzUsuń
  2. zgadzam się, z komentarzem wyżej !!

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimy z góry dobrze gadają - polać im :D

    P.S. Zapraszam na nową notkę na blogu http://hungry-for-love-and-happiness.blogspot.com/ xx :)

    OdpowiedzUsuń
  4. WOW! To było cos... Ale nie wiem czy czytanie tego imagina w pracy to był dobry pomysł. Teraz nawet mój szef wydaje sie seksowny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha. :D No, ja też nie wiem, czy to był dobry pomysł. :3

      Usuń
  5. Najlepszy imagin +18 jaki kiedykolwiek czytałam *____*

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgadzam się z osobą wyżej !

    OdpowiedzUsuń
  7. Olka :D to chyba znów musisz zainspirować SIĘ JEDNYM Z WIELU naszych ciekawych pomysłów <3
    Cudownie napisany.xx

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Hoho... No no no jaki z cb zboczuszek. Nie ladnie ;**

    OdpowiedzUsuń
  10. Boskiii... Najlepszy jaki czytałam <3

    OdpowiedzUsuń
  11. o kurwa wymiata

    OdpowiedzUsuń
  12. ZWĄTPIŁAM W LUDZKOŚC.....

    OdpowiedzUsuń
  13. Macie coś z głową. Polecam jakieś leczenie czy coś . Nie, to nie jest normalne ; )
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aw, dziękuję. <3 Twój komentarz jest taki słodki, rzygam tęczą normalnie. <3 Nie znam cię, ale tobie też radziłabym jakieś leczenie. <3
      Pozdrawiam, Alex. <3

      Usuń
    2. Racja ;3 Lecz sie ;**

      Usuń
  14. normalnie orgazm!!!!!!!!!!! zajebisty!!!! *_____*

    OdpowiedzUsuń
  15. zgodzę się z komentarzem wyżej! *__*
    Jeszcze nie czytałam takiego imagina +18
    wymiatasz po prostu!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Boże, boże, boże!
    Dostałam Zayngasmu. XD
    Pisz takich więcej!
    <333 *o*

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeny... lecz sie serio -,- ile ty masz lat?! Szanuje ze rozwijasz swoje hobby czyli pisanie opowiadań o 1D ale serio jest wieleeeeeee lepszych rzeczy do opisywania niż konkretnie TO. Nie doczytam do konca, nie mam zamiaru ale radze opanuj się troche, masturbuj sie przed lustrem lub nie wiem co rob ale takie cos ro przegiecie, i to duze...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To po chuja w ogóle zaczynałaś czytać? Piszę to, co chcę. Jak się nie podoba, to, delikatnie mówiąc, spierdalaj. Przegięcie? Drogi czytelniku, nie wiem, czy wiesz, ale są miliony gorszych imaginów niż ten wyżej.

      Usuń
    2. Ola, spokojnie! Krytykę się przyjmuje, a nie najeżdża na drugą osobę. Jeśli się nie podoba, to tylko i wyłącznie sprawa tej osoby. Każdemu podoba się co innego. I nie pisz czytelnikom, żeby spierdalali, bo nikt tu wchodzić nie będzie. To tyle z mojej strony ;)

      Usuń
  18. [rzeczytajcie tego imagina przed snem, extra zboczone sny gwarantowane!!!!!mówie to z własnego doświadczenia *__* awwwwwwww

    OdpowiedzUsuń
  19. TO JEST MEGAA <3

    OdpowiedzUsuń
  20. czytałam to mojej koleżance i powiem oj było zabawnie. To jest megaaaa; D0

    OdpowiedzUsuń
  21. Zajebisty imagin <3 jeszcze lepszego nigdy nie czytałam jak ten :3 ps. sama też piszę takie imaginy :)

    OdpowiedzUsuń
  22. To jest naprawdę super pisz takich więcej. Czy mogłabyś zrobić z louisem + 18???

    OdpowiedzUsuń
  23. Hahaha... świetne <3 Więcej taaakich z Zaynem. Od samego czytania dostałam orgazmu ; ***
    To najlepszy imagin jaki kiedykolwiek czytałam, a uwierz mi czytałam już z jakieś 400 innych *.*

    OdpowiedzUsuń
  24. O kurwa, ZAJEBISTE !!!

    OdpowiedzUsuń
  25. Noo i Takie Rzeczy to ja Lubię :D Bardzo Podniecające, Dzięki :D
    DARIO

    OdpowiedzUsuń
  26. O ja pierdziele ! *.* Zaaaaaaaaaajebiste ! :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Oooooooo KURWA!!! *O*
    Oooooh aaah!! Oooo!
    Serio!! Jejuś orgazm!!! <3 kocham to kurwa!! Kocham! <333

    OdpowiedzUsuń
  28. Kurwa!!!! Lepszego nie czytałam!!!! Zajebisty pozdro. Darcy 😈😚😜😝

    OdpowiedzUsuń
  29. Zajebiste czytałam miliony imaginów ale ten NAJLEPSZY!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  30. Wow super pisz dalej

    OdpowiedzUsuń
  31. Aż kolna sie zgieł xD

    OdpowiedzUsuń
  32. Orgazm przy samym czytaniu ! Najlepszy imagin jaki do tej pory czytałam ! Pisz takich węcej ! *.*

    OdpowiedzUsuń
  33. Widać że pisała osoba bez doświadczenia... robienie malinki chwilę trwa i naprawdę boli im bliżej sutków tym bardziej

    OdpowiedzUsuń